Jedź i jedz – kawa kuloodporna, przepis
Pożywna kawa, która doda energii
Kawa to dla wielu osób podstawowy napój, bez którego nie wyobrażamy sobie poranków. Ludzie piją kawę, by się obudzić, wspomóc skupienie i dla przyjemności, bo lubią jej smak i zapach. Jak pewnie wiecie, i my należymy do miłośników kawy i nawet na naszych rowerowych wyprawach dzień zaczynamy od kubka gorącego czarnego napoju. O tym, jak przygotować kawę w terenie przeczytacie w tym artykule, a my dziś więcej opowiemy o tak zwanej kawie kuloodpornej. Kawie, która syci i świetnie sprawdza się na rowerowych eskapadach. Pobudza, daje energię, zwalcza uczucie głodu i rozgrzewa. Krótko mówiąc – napój idealny na wycieczki i rajdy.

Czym jest kawa kuloodporna?
Kawa kuloodporna, zwana też często z angielska, bulletproof coffee to kawa wzbogacona o masło i olej kokosowy. Napój ten jest bardzo popularny wśród osób stosujących diety nisko-węglowodanowe i ketogeniczne. W dietach, które stawiają na wysoką podaż tłuszczu, kawa kuloodporna traktowana jest jako pożywna przekąska. Ale nie tylko. Bo wzbogacona o kwasy tłuszczowe kawa ma szereg właściwości prozdrowotnych. Możecie o nich poczytać w internecie, na przykład w artykule serwisu kawa.pl.

Przepis na kawę kuloodporną

Macie ochotę na kawę kuloodporną? Kawa z wkładką, jak ją nazywamy, jest banalnie prosta w przygotowaniu. Wystarczy zaparzyć ulubioną kawę za pomocą ulubionej metody. My preferujemy areopress lub kawę z ekspresu ciśnieniowego. Ilość kawy dostosujemy do aktualnych potrzeb i ilości osób, którym zamierzamy zaserwować w trasie ten pyszny napój. Następnie do kawy dodajemy 10g masła 80% i 10g oleju kokosowego na ok 300ml napoju. Ilości łuszczu można oczywiście zmieniać, w zależności od smaku. Kawę można też osłodzić, przyprawić cynamonem, czy dodać do niej mleko, śmietankę i inne ulubione dodatki. Warto eksperymentować i przygotować własną wersję pożywnej i zdrowej kawy kuloodpornej. A potem przelać napój do termosu i cieszyć się kawą na rowerowej wycieczce.
